Ogórki kiszone
Jest teraz sezon ogórkowy. Warto wykorzystać ten moment i samodzielnie zrobić ogórki kiszone. Są wspaniałym dodatkiem do kanapek i do obiadu. Stanowią cenny składnik naszej diety.
Kiszenie ogórków jest bardzo prostą czynnością. Kilka podstawowych zasad i macie w swym domu pyszne ogórki kiszone, wykonane tradycyjnym sposobem, bez zbędnych i szkodliwych dla nas dodatków.
Jakie składniki na ogórki kiszone?
- ogórki
- chrzan
- czosnek
- koper
- sól
- woda
Przepis na ogórki kiszone
Ogórki myjemy bardzo dokładnie, najlepiej w kilku wodach.
Przygotowujemy zalewę. Na 1 litr wody dajemy 2 pełne łyżki soli. Zagotowujemy. Pozostawiamy do ostygnięcia.
Czyste słoiki o pojemności 0,9l oraz zakrętki wyparzamy. Na dno słoika wrzucamy 1-2 łodygi kopru, dwa ząbki czosnku, korzeń chrzanu. Układamy ciasno ogórki w słoju.
Tak przygotowane słoiki z ogórkami zalewamy zalewą do wysokości kołnierza. Zakręcamy i odstawiamy w chłodne miejsce.
Ogórki kiszone – cenne uwagi
Jaki surowiec wybrać?
Na początek zajmijmy się samym surowcem na ogórki kiszone. Idealnie byłoby mieć ogórki niepryskane. Jeśli nie macie jeszcze takiego źródła, to popytajcie wśród znajomych. Możecie się zdziwić jak nagle znajdziecie dużo osób, które sadzą ogórki i chętnie wam trochę odsprzedadzą.
Gdybyście jednak byli zdani na ogórki od przypadkowego sprzedawcy, to też warto kisić. Spójrzcie tylko, czy są świeże. Z ogórków zwiędniętych otrzymacie ogórki kiszone puste w środku.
Układanie w słoju
Kolejne moje spostrzeżenie dotyczy samego układania. Tak jak wyżej pisałam – ogórki układamy ciasno. Na ułożenie dolnej warstwy dobrze jest wybrać większe ogórki, górną warstwę dopasowujemy mniejszymi sztukami. Ogórki układamy do wysokości kołnierza.
Jaka sól do zalewy?
Zakup odpowiedniej soli jest bardzo ważny, aby mieć pewność, że nasze ogórki kiszone udadzą się. Kupujemy sól kamienną, spożywczą, niejodowaną. Na opakowaniu tej soli jest napisane nawet „idealna do przetworów”.
Dodajemy chrzan
Dodatek chrzanu wpływa na smak naszych ogórków oraz na ich twardość. Nie może go być za mało, gdyż wtedy ogórki kiszone będą zbyt miękkie. Tak orientacyjnie wam podam ile ja dodaję. Jest to kawałek długości ok. 5cm i średnicy 1cm. Gdy mam za mało chrzanu dosypuję gorczycę. Ogórki mają wtedy trochę inny smak. Te z samym chrzanem lub z niewielkim dodatkiem gorczycy są według mnie idealne. Z samą gorczycą tylko dobre.
A jak Wy kisicie ogórki? Macie jakieś swoje niezawodne sposoby, aby kiszenie ogórków zawsze się udało?
Dodaj komentarz