Zrobiło się małe zamieszanie w związku z obecnością w cynamonie szkodliwych kumaryn. Pojawiły się informacje, że tylko cynamon cejloński ma właściwości lecznicze, a spożycie cynamonu kasja może nam wyłącznie zaszkodzić. Jak to wygląda w praktyce?

Zanim skreślimy ze swej listy produktów spożywczych cynamon kasja (cynamon chiński) spójrzmy na właściwości lecznicze i wartość odżywczą obu cynamonów.

Właściwości lecznicze cynamonu

Cynamon cejloński i cynamon kasja mają podobne właściwości lecznicze. Wykazują działanie przeciwzapalne, bakteriostatyczne, wspomagające trawienie i przyswajanie składników odżywczych, są pomocne przy niestrawności, podczas walki z pasożytami oraz gdy dopadnie nas przeziębienie. Cynamon może zainteresować osoby cierpiące na reumatyzm, choroby układu sercowo – naczyniowego, cukrzycę typu II. Dla naszego zdrowia i urody ważny jest też fakt, iż cynamon zawiera antyoksydanty mające zdolność usuwania wolnych rodników.

Cynamon to dobra przyprawa prawie dla każdego. Jest jednak wyjątek i tu ważna informacja dla pań w ciąży: cynamon cejloński może wywoływać poronienie. Natomiast w ilości zalecanej cynamon kasja nie zrobi krzywdy.

Wartość odżywcza cynamonu

Cynamon cejloński – wartość odżywcza

Cynamon cejloński, a konkretnie jego kora (Cinnamomi verum cortex), zawiera olejek cynamonowy, garbniki, cukry i związki śluzowe. W cennym olejku cynamonowym występują związki lotne takie jak aldehyd cynamonowy, dihydrocynamonowy, benzoesowy, alkohol cynamonowy oraz eugenol.

Olejek cynamonowy otrzymywany jest też z liści cynamonowca cejlońskiego. Zawiera on wtedy większą koncentrację eugenolu (87-96%).

Cynamon kasja – wartość odżywcza

Korę cynamonu kasja (Cinnamomi casiae cortex) oraz olejek charakteryzuje podobny skład jak wspomnianych produktów z cynamonu cejlońskiego.
Główna różnica pomiędzy cynamonami to obecność kumaryn. W cynamonie kasja występują w zdecydowanie większej ilości niż w cynamonie cejlońskim.  W 1kg cynamonu kasja znajdziemy nawet do 7000 mg kumaryn.
Spójrzmy jeszcze na olejki. Olejek Casia zawiera również aldehyd cynamonowy (75-90%). Ponadto w jego składzie znajdziemy aldehyd salicylowy, metylosalicylowy oraz eugenol, w ilości mniejszej niż  w olejku cynamonowym cejlońskim.

Który cynamon wybrać?

Cynamon cejloński i cynamon kasja

Wiadomo już, że w ciąży trzeba odrzucić cynamon cejloński. A co z cynamonem kasja, zawiera przecież kumaryny, których nadmiar w diecie może grozić marskością wątroby. Czy skreślamy go z listy? Spójrzmy najpierw na kumaryny.
Aby było bezpiecznie naukowcy wyznaczyli maksymalną bezpieczną dawkę kumaryny (TDI) na 0,1 mg na kilogram masy ciała. Zatem osoba ważąca 60 kg może bezpiecznie dostarczyć do organizmu 6 mg kumaryn dziennie. Przyjmując maksymalną dawkę kumaryn w cynamonie na poziomie 7000 mg/kg możemy go spożyć 0,85g dziennie, tj. ok. 1/4 łyżeczki.
Odnośnie kumaryn dwie rzeczy należy jeszcze uwzględnić. Kumaryny nie występują tylko w cynamonie. Znajdziemy je też w wielu warzywach, np. w selerze oraz w kosmetykach. Z drugiej strony podana wyżej ilość kumaryn w cynamonie jest ilością maksymalną. Bywa też, iż cynamon kasja zawiera ich zdecydowanie mniej (ok. 2500 mg/kg).
W literaturze znajdziemy informację, że dla osoby ważącej 60kg dzienna dawka cynamonu kasja to 2g. Wtedy możemy spożyć go w objętości 1/2 łyżeczki dziennie (ile waży 1 łyżeczka cynamonu).

Czy dobrze byłoby ze względu na zawartość kumaryn profilaktycznie odrzucić cynamon kasja? Niekoniecznie. W ilościach przyprawowych nie zrobi nam krzywdy, nawet jeśli będziemy spożywać go codziennie. Poza tym kumaryny wykazują również pozytywne działanie przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybicze oraz przeciwzapalne. Niektóre kumaryny znalazły zastosowanie w leczeniu chorób autoimmunologicznych oraz atopowego zapalenia skóry.

Co innego, jeśli chcemy znacznie zwiększyć dostarczenie cynamonu do organizmu, np. w przypadku przeziębienia czy innych problemów zdrowotnych. Wtedy warto sięgnąć po cynamon cejloński.

Drukuj